thaer thaer
1799
BLOG

„Misja Specjalna” – uciąć Wildsteina

thaer thaer Polityka Obserwuj notkę 29

 

Szanowni Państwo!
 
Jak podaje serwis www.niezalezna.pl programy: „Misja specjalna” Anity Gargas oraz „Bronisław Wildstein przedstawia” mają zniknąć z anteny publicznego nadawcy TVP. Jak wynika z informacji zawartej na niezalezna.pl twórcy programów dowiedzieli się o tym od swoich producentów. No cóż, było to do przewidzenia szczególnie patrząc na ostatnie odcinki obu programów. Bronisław Wildstein, a dokładniej jego gość prof. Krzystof Rybiński pokazał panu posłowi Sławomirowi Neumannowi, że jego miejsce jest w piaskownicy i to najlepiej takiej, która nie ma piasku. Dlaczego? Ano dlatego,  że wypowiedzi pana posła były na poziomie dziecka, które jak wiadomo czasami jest głuptasem i może najeść się piasku, a to zaszkodzi. (A przecież nie chcemy krzywdy dzieci, tak więc lepiej jak piasku nie będzie w piaskownicy pana posła.) Z kolei „Misja Specjalna”ukazała bezczelność sowieckich władz federacji rosyjskiej oraz jeszcze większą bezczelność ( o ile nie nazwać tego gorzej ) połączoną z totalną ignorancją strony polskiej w sprawie „Operacji Smoleńskiej”.
         Oczywistym jest przekaz jaki dano innym twórcom programów publicystycznych. Ano taki, że mówiąc kolokwialnie „fikać” nie należy, bo was utniemy i skończy się „wesołe rumakowanie”. Przekaz ten rzecz jasna, ma trafiać do tych „radykalnych”twórców jak np: Janek Pospieszalski, Rafal Ziemkiewicz. Bo ci „normalni” czyli tak naprawdę radykalni lewicowcy, czyli po prostu pożyteczni idioci, są już od dawna zaprogramowani dzięki rodzicielskim genom wyniesionym z KPP oraz PZPR. I tak oto spełnia się mit o wolnej od prawicowych i konserwatywnych radykałów Polsce. Jeszcze bardziej potwierdza się znane od lat przeświadczenie, że za mówienie prawdy, pokazywanie niewygodnych dla łże-elit zdjęć, jest się karconym. Wspiera się oraz kreuje na autorytety ludzi miernych, sterownych, uległych i wskazujących na poziom intelektualny ameby albo pantofelka. „Witaj komuno z ludzką twarzą”, ciśnie się na usta. Można było się tego spodziewać od dyktatury miernoty. Ciekawi mnie tylko jedno? Jak długo musimy czekać, kiedy popełniając „myślozbrodnie” obywatele zapełnią więzienia, zastępując w nich twardy elektorat „ciemniackich wydmuszek”?
 
 
Źródło grafiki:
thaer
O mnie thaer

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka